Kocham Was! Dajecie mi tyle wsparcia. Dziękuję za wszystkie komentarze. I przepraszam że długo nic nie pisałam, ale miałam małe problemy w rodzinie... Zaczął się nowy rok szkolny. Będę mieszkać z tatą i babcią. Stara szkoła. Starzy znajomi. Moja mama wyprowadził się do miasta. Widuję ją dwa razy w tygodniu. Chociaż nie chcę. Wiem czemu moi rodzice się rozwodzą. Ta szmata zdradziła mojego ojca. Nienawidzę jej. Mimo że jest moją matką, nienawidzę jej. Gdyby nie ona wszystko było by okay. Ale to nie ważne. Mój brat wyprowadził się do dziewczyny. On też nie chce mieszkać z matką. Sprawy mojej rodziny są dość skomplikowane. Przez tą sytuacje przytyłam aż 7 kg. Nie wiem jak mogłam tyle przytyć, ale miałam małą depresję, a potem babcia się przeprowadziła do nas. Zawsze we mnie coś wepcha. I nie jestem z tego zadowolona. Ale teraz nie ma ''Bo babcia...'' Mam 10 miesięcy by schudnąć do wakacji 25 kg. Wiem dużo ale nie mogę się poddać, nie chce być gruba. Nie chcę... Muszę wykombinować jakąś dietę z małą ilością kcal. Może mi jakąś polecicie? Była bym wdzięczna. Jeszcze raz dziękuję za wsparcie. Jesteście wspaniałe. <3 <3 <3
Tumblr: http://proanaloveme.tumblr.com/
Ask: http://ask.fm/MyLoveAreTheBones
Przeczytalam poprzedni post i uwazam ze tamta dieta bylaby baaardzo męcząca. Ja polecam ci dietę norweska. Wis sobie w Google. Na forach mozna poczytac jakie niesamowite efekty daje a i tez latwo wytrwać. Dobra na początek. :)
OdpowiedzUsuń