Spotkałam się z Michałem! Poszliśmy najpierw do parku, potem do kawiarni, zamówiłam tylko kawę! Tatę okłamałam że idę z koleżanką do kina. A rano pojechaliśmy do sklepów. Weźcie co ja odwaliłam w restauracji... Jestem geniuszem... Nie zamówiłam nic i ojciec się pluł że nic nie jem to ja wstałam i wyszłam... xD I od razu spotkałam się z Michałem <3 Jeju! Dziś mało zjadłam i dobrze! Jutro zaczynam dietę. Zasady są po prawej stornie ekranu! >>>>
Mój brzuch zmalał.
A więc jutro co zjem?
Śniadanie: Jogurt Danon truskawkowy + herbata
2 Śniadanie: Woda xD
Obiad: Jogurt naturalny + herbata z miodem i cytryną.
Podwieczorek: herbata z miodem i cytryną + dużo czarnej herbaty.
Kolacja: kanapka z szynką, czarnym chlebem, pomidorem.
Mój ojciec się pakuje! Jutro wyjeżdża i do niedzieli spokój. Dał mi jedną ze swoich kart... Yeah! A i dowiedziałam się że babcia nie będzie przychodzić bo ma rehabilitację nogi. Tylko ciocia będzie nosić mi obiady. Matka się do mnie nie odzywa! I dobrze! Zaproszę jutro Michała do sobie!
Nie mogę się doczekać jutra!! Nie dość że wychodzi #TROPICO (Film Lany Del Rey) to jeszcze nie będzie mojego ojca i zaproszę Michała!
Kocham was!
Trzymajcie się!
Dobry humor to podstawa! Wtedy zawsze jest łatwiej wszystko zrobić :D
OdpowiedzUsuńŁadny bilans :) Mam nadzieje, że sama kiedyś będę mogła się takim pochwalić.
Miłego dnia Ci życzę ;3
Super ,że masz tak dobry humor. :)
OdpowiedzUsuńJeśli mogę Ci doradzić to zamień w menu kolację ze śniadaniem :)
Powodzenia! :*