wtorek, 25 marca 2014

33. hej motylki!!

Hej motylki!
Dawno mnie tu nie było...
Dużo się zmieniło!
I chciałabym wrócić do Any.
znów usłyszałam od ludzi ''Znów jesteś gruba'' albo ''znów przytyłaś!''...
Wczoraj zjadłam około 800 kcal.
albo nawet mniej...
dziś zjadłam:
śniadanie: herbata
2 śniadanie: soczek o smaku pomarańczy w małym kartoniku
obiad: jogurt naturalny 122 kcal (patrzyłam na opakowanie, które miało 200 g.) + jabłko
podwieczorek: gotowane brokuły (nie wiem ile)
kolacja: 3 jabłka.

Więc...
Wchodzi ktoś jeszcze na tego bloga?
Ktoś mnie jeszcze wspiera? Czy wszyscy mnie opuścili? x

3 komentarze:

  1. jestem. ja. pierwszy raz tutaj, ale będę zaglądać częściej.
    bardzo dobry bilans, szczególnie te brokuły mi się podobają. można się tym najeść a kalorii ma niewiele :) jak bym coś miała podpowiedzieć to uważaj na owoce wieczorem (lepiej zjeść coś z nabiału albo z błonnikiem na noc, owoce mają dużo cukru) i trzymaj się, oby tak dalej ;)

    daję kontakt do siebie, będę do Ciebie zaglądać
    http://crispy-pop.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. jejciu 3 jablka maja 210 kcal... wiec to duzo jak na kolacje.
    Czytam twoj blog i nie zapomnialam o tobie <3 Zycze wytrwalosci z Ana. Ja juz 18 dni z nia jestem i powiem szczerze ze okolo 5- dni to byly porazki :c Ale schudlam 5 kilo, wiec jestem w polowie szczesliwa <3

    Pozdrawiam motylek i zapraszam do siebie :*

    OdpowiedzUsuń
  3. hej :)
    z miłą chęcią będę zaglądać i Cie wspierać :)
    mam pytanie ćwiczysz coś czy tylko ograniczasz jedzenie? :*
    Życzę Ci powodzenia i wytrwałości :*

    OdpowiedzUsuń