sobota, 14 września 2013

14.

Ludzie chyba nie potrafią nie ranić słowami... Wczoraj pokusa wzięcia żyletki do ręki była silniejsza... Mam 25 nowych śladów... Nowych blizn... Dziś płakałam cały dzień... Jadłam ile się dało... Nienawidzę siebie i swojego ciała... Dlaczego On mi to robi... Byłam wczoraj na meczu piłki nożnej chłopaków. Był tam On... Potem poszliśmy z Nim i z moją koleżanką na fajka... Ale moja koleżanka musiała pójść do sklepu... Więc zostaliśmy sami... I on opowiadał o szkole, a potem zadzwonił jego telefon i oddalił się o jakieś 10-15 m od mnie... Nie wiem z kim rozmawiał ale wyglądało  to tak:
On: Cześć, co chcesz?
...
On: Jestem z Olivią na fajku...
...
On: (cichym głosem) Z tą grubą z mojego rocznika.
No dzięki... To przez niego... Wiem że jestem gruba... Łzy naleciały mi do oczu i pobiegłam do domu... Potem mnie na fejsie przepraszał... Ale mam go w dupie... Kiedyś byliśmy przyjaciółmi... A teraz niech się wypcha... Od jutra zwiększam sobie kcal do 800 kcal. Nie chce żeby mówiono na mnie ''No ta Olivia, ta gruba'' Nie mogę ćwiczenia zaraz sobie poszukam i się teraz nie poddam! Nigdy! Nie będę grubą świnią! Nie mogę! Nie chcę! nie chce...
Jestem załamana... Dostałam okresu... Który powinnam dostać 1 Września...
Teraz się na pewno nie poddam. Kocham was moje małe motylki. <3

7 komentarzy:

  1. Nie powinien tak mówić, co za człowiek ;/
    Szkoda, że musisz takim nim się przejmować ;/
    Ale jesteś silna, pamiętaj. Za jakiś czas sam będzie lgnął do Ciebie, bo będziesz piękna, podziwiana, szczuplejsza. Ale miej i później siłę powiedzieć mu "nie". Po co Ci ktoś, kto Cię nie wspiera, kto rani, kiedy jesteś w potrzebie?
    Trzymaj się i nie poddawaj :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Co za dupek! Nie przejmuj się nim. Będziesz chuda i piękna to jeszcze będzie za tobą latał. Trzymaj się i sie nie poddawaj ♥

    PS Co do cięcia to dobrze wiem co czujesz...

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma sensu się tym przejmować, chociaż wiem, że to rani. Potraktuj to jako motywację, okazję do dania z siebie więcej. Co do ćwiczeń, polecam "Killer'a" Chodakowskiej, a jeśli nie czujesz się na siłach, to chociaż "Skalpel".
    Życzę powodzenia, nie poddawaj się ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie trać czasu na przejmowanie się nim. On jest nikim. Ty jesteś silna, dzielna. Dasz sobie radę. Wszystkie w ciebie wierzymy i cię wspieramy. Poradzisz sobie.

    Powodzenia ;p

    [stella-nox.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń
  5. Ej, nie przejmuj się takim chlopakiem <\3
    Po prostu rób swoje ;) a jak osiągniesz to do czego dążysz, wszystko odszczeka c;

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie warto aż tak przejmować się chłopakami .Poza tym spójrz na to w inny sposób .Kiedy osiągniesz swój cel ,on będzie zastanawiał się jak mógł się tak zachowywać w stosunku do Ciebie . Z czasem wszystko się ułoży ,zobaczysz ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. To straszne. Wyobrażam sobie, jak musiałaś się poczuć... :( Jak schudniesz, to jemu będzie głupio. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń