On: Cześć, co chcesz?
...
On: Jestem z Olivią na fajku...
...
On: (cichym głosem) Z tą grubą z mojego rocznika.
No dzięki... To przez niego... Wiem że jestem gruba... Łzy naleciały mi do oczu i pobiegłam do domu... Potem mnie na fejsie przepraszał... Ale mam go w dupie... Kiedyś byliśmy przyjaciółmi... A teraz niech się wypcha... Od jutra zwiększam sobie kcal do 800 kcal. Nie chce żeby mówiono na mnie ''No ta Olivia, ta gruba'' Nie mogę ćwiczenia zaraz sobie poszukam i się teraz nie poddam! Nigdy! Nie będę grubą świnią! Nie mogę! Nie chcę! nie chce...Jestem załamana... Dostałam okresu... Który powinnam dostać 1 Września...
Teraz się na pewno nie poddam. Kocham was moje małe motylki. <3
Nie powinien tak mówić, co za człowiek ;/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że musisz takim nim się przejmować ;/
Ale jesteś silna, pamiętaj. Za jakiś czas sam będzie lgnął do Ciebie, bo będziesz piękna, podziwiana, szczuplejsza. Ale miej i później siłę powiedzieć mu "nie". Po co Ci ktoś, kto Cię nie wspiera, kto rani, kiedy jesteś w potrzebie?
Trzymaj się i nie poddawaj :)
Co za dupek! Nie przejmuj się nim. Będziesz chuda i piękna to jeszcze będzie za tobą latał. Trzymaj się i sie nie poddawaj ♥
OdpowiedzUsuńPS Co do cięcia to dobrze wiem co czujesz...
Nie ma sensu się tym przejmować, chociaż wiem, że to rani. Potraktuj to jako motywację, okazję do dania z siebie więcej. Co do ćwiczeń, polecam "Killer'a" Chodakowskiej, a jeśli nie czujesz się na siłach, to chociaż "Skalpel".
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia, nie poddawaj się ♥
Nie trać czasu na przejmowanie się nim. On jest nikim. Ty jesteś silna, dzielna. Dasz sobie radę. Wszystkie w ciebie wierzymy i cię wspieramy. Poradzisz sobie.
OdpowiedzUsuńPowodzenia ;p
[stella-nox.blogspot.com]
Ej, nie przejmuj się takim chlopakiem <\3
OdpowiedzUsuńPo prostu rób swoje ;) a jak osiągniesz to do czego dążysz, wszystko odszczeka c;
Nigdy nie warto aż tak przejmować się chłopakami .Poza tym spójrz na to w inny sposób .Kiedy osiągniesz swój cel ,on będzie zastanawiał się jak mógł się tak zachowywać w stosunku do Ciebie . Z czasem wszystko się ułoży ,zobaczysz ;)
OdpowiedzUsuńTo straszne. Wyobrażam sobie, jak musiałaś się poczuć... :( Jak schudniesz, to jemu będzie głupio. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń